Odpowiedzialny marketing w czasach wypalenia. Gdy “Zasługujesz na to” przestaje wystarczać

odpowiedzialny marketing

W ostatnich latach obserwujemy zjawisko, które na pierwszy rzut oka może wydawać się sprzeczne. Rosnące nakłady na komunikację marketingową opartą na empatii i dobrostanie jednostki przypadają na okres rekordowego wypalenia społecznego. Marki obiecują ukojenie, chwilę oddechu, ucieczkę od codziennego przeciążenia. “Zasługujesz na to” – mówi reklama. Ale czy to wystarczy, by sprostać współczesnym wyzwaniom? W tym artykule przyglądam się zjawisku tzw. “toxic self-care”, analizuję psychologiczne podstawy konsumpcji oraz pytam, czym naprawdę jest odpowiedzialny marketing w dobie zbiorowego wypalenia.

christin hume 0MoF Fe0w0A unsplash 2 edited

Wypalenie jako stan zbiorowy

Wypalenie przestało być prywatnym kryzysem pracownika korporacji. Dane z różnych kontynentów pokazują, że przybrało skalę pokoleniową i społeczną. W tegorocznym raporcie Stress in America aż 71 proc. respondentów z Generacji Z i młodszych Millenialsów przyznało, że odczuwa stałe zmęczenie, przeciążenie emocjonalne i utratę sensu działania. Światowa Organizacja Zdrowia idzie krok dalej i ostrzega, że wypalenie rozlało się poza środowisko pracy. Dotyka edukacji, życia towarzyskiego, a nawet relacji rodzinnych. Skutki są policzalne. Depresja i lęk kosztują dziś gospodarkę 12 miliardów dni pracy rocznie, co przekłada się na około bilion dolarów utraconej produktywności.

Równie ponury obraz wyłania się z badań McKinsey Health Institute. Ankieta przeprowadzona wśród ponad 30 000 pracowników z 30 krajów ujawniła, że zaledwie 57 proc. ocenia swój ogólny dobrostan – fizyczny, psychiczny, społeczny i duchowy, jako dobry. Pozostali balansują na granicy chronicznego zmęczenia. Jeszcze wyraźniej problem rysuje Deloitte. W najświeższej edycji globalnego badania aż 40% Gen Z i 34% Millenialsów deklaruje, że czuje się zestresowanych lub niespokojnych „przez większość czasu”.

Europejskie obserwacje są podobne. Eurofound notuje najniższy od dekady poziom dobrostanu psychicznego wśród osób w wieku 18-24 lat. Poprawa, która nastąpiła po pandemii, jest ledwie zauważalna i wyraźnie słabsza niż w starszych grupach wiekowych.

Doom spending, czyli zakupy zamiast ulgi

Gdy napięcie staje się codziennością, część młodych dorosłych szuka natychmiastowej gratyfikacji w galeriach handlowych i aplikacjach. Zjawisko zyskało nazwę doom spending. Badanie przeprowadzone dla Intuit Credit Karma pokazało, że 27% Amerykanów wydaje pieniądze impulsywnie, by złagodzić stres wywołany inflacją, niepewną sytuacją geopolityczną czy rosnącymi kosztami życia. W Europie media opisują podobne historie. Młodzi ludzie rezerwują luksusowe city break’i „na kredyt szczęścia”, zanim raty kredytu hipotecznego zdążą podnieść się po raz kolejny.

wypalenie

Toxic self-care, czyli psychologiczna iluzja ukojenia

Dla wielu marek idealnym paliwem tej spirali stała się narracja selfcare. Psycholożka Vicky Browne ostrzega jednak przed jej wypaczeniem, które nazywa toxic selfcare. Pozornie terapeutyczne gesty jak drogi krem, latte z mlekiem owsianym, weekend offline, nie regenerują, lecz znieczulają. Winne są trzy szybkie procesy: hedoniczna adaptacja, moralna licencja i inflacja ego. Po krótkim pikach dopaminy powraca znużenie, a zakupy stają się kolejną próbą odzyskania kontroli, której de facto nigdy nie dają.

Układ nerwowy kontra narracja reklamowa

Neuropsychologia tłumaczy, dlaczego ta iluzja sprzedaje się tak dobrze. Reklamy obiecujące natychmiastową ulgę pobudzają układ limbiczny i system dopaminowy. Kora przedczołowa odpowiedzialna za planowanie długofalowej regeneracji, schodzi na dalszy plan. Mózg dostaje bodziec, lecz nie czas. Powstaje błędne koło: stres → zakup → chwilowa ulga → nowe źródło stresu (finansowego lub emocjonalnego).

Odpowiedzialny marketing to odpowiedź, nie plaster

Tu wkracza odpowiedzialny marketing. To podejście, które nie zadowala się rolą sprzedawcy emocjonalnego dezodorantu. Pyta o realne potrzeby i wzmacnia sprawczość odbiorcy. Przykłady? Sklepy outdoorowe, które do kampanii “Kup zanim pogoda się zepsuje” dołączają otwarte webinary o radzeniu sobie z lękiem klimatycznym. Bank, który ogranicza push-powiadomienia „kup teraz, zapłać później” i wprowadza 48-godzinne „okno refleksji” przed finalizacją kredytu konsumenckiego.

Odpowiedzialny marketing redukuje presję pilności. Zachęca do przerw, zamiast epatować FOMO. Buduje wspólnotę czy grupy wsparcia klientów zamiast wzmacniać samotność.

Ku zmianie, nie ku uldze

Marketing nie zastąpi psychoterapii ani polityk społecznych. Może jednak przestać pogłębiać złudzenie, że każdy lęk da się zredukować kartą płatniczą. Odpowiedzialny marketing w czasach wypalenia to komunikacja, która wzmacnia ludzi, zamiast ich znieczulać. Bo może nie zasługujemy na kolejny balsam. Może zasługujemy na świat, w którym balsam nie jest nam potrzebny każdego dnia.

Jeżeli interesują Cię treści na temat etyki w działaniach marketingowo-sprzedażowych, zapraszam na kurs neuromarketingu i perswazji

Bibliografia

  • American Psychological Association. (2024). Stress in America 2024: The state of mental health across generations.
  • Browne, V. (2021). Self-care and its discontents: The rise of toxic well-being culture. Routledge.
  • Deloitte. (2025). 2025 Gen Z and Millennial Survey.
  • Eurofound. (2024). Living and working in Europe 2023.
  • Intuit Credit Karma. (2023). Doom spending is hurting Gen Z’s finances.
  • McKinsey Health Institute. (2023). Addressing the global health and well-being crisis.
  • Twenge, J. M., & Campbell, W. K. (2018). The narcissism epidemic: Living in the age of entitlement. Atria Books.
  • World Health Organization. (2022). Mental health and COVID-19: Early evidence of the pandemic’s impact.

Artykuły eksperckie

  • “Szczęście do ludzi” – mit czy efekt pracy nad sobą?

    Wielu z nas używa wyrażenia "mam szczęście do ludzi", jakby to było coś magicznego, niczym los, karma czy przywilej wybranych. W rzeczywistości przyciąganie życzliwych i wspierających osób opiera się na poznawczo-emocjonalnych mechanizmach, które psychologia opisuje od dziesięcioleci. Kluczowe teorie wskazują,…

    szczęście do ludzi
  • Moc słowa, czyli neuropsychologiczne mechanizmy wpływu na emocje i myślenie

    Słowo to jedno z najpotężniejszych narzędzi, jakie posiada człowiek. Język nie tylko umożliwia przekazywanie informacji, ale także konstruuje rzeczywistość społeczną, wpływa na świat przeżyć wewnętrznych, relacje interpersonalne oraz procesy poznawcze. W ostatnich dekadach dynamicznie rozwinęły się badania nad neurobiologicznymi mechanizmami,…

    Słowa
  • Prymowanie podprogowe, czyli naukowy fundament skutecznego marketingu i sprzedaży

    W świecie, w którym konsumenci są codziennie bombardowani tysiącami przekazów reklamowych, wyróżnienie swojej marki staje się coraz trudniejsze. Nowoczesny marketing nie opiera się już tylko na kreatywnych hasłach czy atrakcyjnych wizualizacjach. Coraz większą rolę odgrywają techniki bazujące na psychologii i…

    promowanie
  • Mózg, emocje i nawyki, czyli jak neuronauka, psychologia i ekonomia

    Dlaczego nie potrafimy oderwać się od mediów społecznościowych i zakupów online? W dobie platform takich jak TikTok, Instagram czy Allegro, marketing coraz częściej sięga po wiedzę z neuronauki, psychologii i ekonomii behawioralnej. Po to, aby zrozumieć i wpływać na nasze decyzje.…

    psychologia w marketingu
  • Iluzje rzeczywistości: Jak mózg konstruuje nasze spostrzeżenia

    Czy możemy ufać własnym zmysłom? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nasze oczy i uszy wiernie rejestrują świat. Widzimy przecież kolory, kształty, słyszymy dźwięki. A jednak każdy z nas doświadczył złudzeń optycznych lub sytuacji, gdy umysł "dopowiadał" rzeczywistość. Ludzka percepcja to…

    percepcja
  • Sprawdź swój koszyk
    0
    Dodaj kod kuponu
    Suma